Blog Księdza Piotra
Bobola

Brałeś kiedyś udział w akcji ewangelizacyjnej? Pomagałeś przy rekolekcjach? Doznając Bożej miłości, zostajemy posłani, aby o niej świadczyć wobec świata. Przyczyniać się do duchowego uzdrowienia braci, jeżeli słowem i czynem będziemy im głosić Dobrą Nowinę. Jezus oczekuje od nas zaufania. Powierzenia Jemu naszej misji bez lęku o jej przyszłość.

Zobaczmy, że apostołowie idą bez wyposażenia zdani całkowicie na łaskę i niełaskę odwiedzanych ludzi. To Bóg ma troszczyć się o ich dobro. Miało ich to odróżnić od wędrownych kaznodziei, którzy swe podróżowanie traktowali zarobkowo. Mają za to moc wypędzania złych duchów. Być może bracie i siostro nie wyruszysz na wędrowną ewangelizację, ale już w swym środowisku możesz głosić innym Chrystusa. Nade wszystko zaś stylem życia, zaufaniem Bogu i Jego Miłości.

 

(Łk 9,1-6)
Jezus zwołał Dwunastu, dał im moc i władzę nad wszystkimi złymi duchami i władzę leczenia chorób. I wysłał ich, aby głosili królestwo Boże i uzdrawiali chorych. Mówił do nich: Nie bierzcie nic na drogę: ani laski, ani torby podróżnej, ani chleba, ani pieniędzy; nie miejcie też po dwie suknie! Gdy do jakiego domu wejdziecie, tam pozostańcie i stamtąd będziecie wychodzić. Jeśli was gdzie nie przyjmą, wyjdźcie z tego miasta i strząśnijcie proch z nóg waszych na świadectwo przeciwko nim! Wyszli więc i chodzili po wsiach, głosząc Ewangelię i uzdrawiając wszędzie.